Dziesięć opraw oświetlenia zamontowanego wzdłuż ulicy Magnackiej w Kowalach padło łupem złodziei. Pierwsze cztery lampy zniknęły przed czterema tygodniami. W czasie ostatniego długiego, świątecznego weekendu skradziono kolejnych sześć opraw. Na poboczu pozostały jedynie przełamane u podstawy słupy i… straty szacowane na około sto tysięcy złotych.
-Złodzieje odkręcają dwie z czterech śrub mocujących słup do podłoża i przełamują trzon w celu zdemontowania samej oprawy świetlnej - mówi Adam Babkiewicz, kierownik Referatu Inwestycji i Remontów. - Straciliśmy już w ten sposób dziesięć opraw. Koszt naprawy oświetlenia szacujemy na około sto tysięcy złotych. Wygląda na to, że mamy do czynienia z grupą, która wie jak fachowo dobrać się do instalacji elektrycznej. Uszkodzony zamek skrzynki energetycznej może świadczyć o tym, że złodzieje przed przystąpieniem do pracy wyłączyli napięcie. Sprawę zgłaszaliśmy już oczywiście na policję, która prowadzi stosowne czynności. Mam nadzieję, że w namierzeniu sprawców pomoże zapis monitoringu, którego kamera znajduje się w odległości kilkudziesięciu metrów od miejsca kradzieży.
Elementy oświetlenia ulicy Magnackiej nie są pierwszymi, które w ostatnim czasie zmieniły właściciela. Blisko dwa lata temu podobne kradzieże miały miejsce w Lisewcu.
ZOBACZ TEŻ: Wydarzenia, które odbyły się w ciągu minionego tygodnia
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?