Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akademia Przyszłości z rekordową liczbą dzieci na Podkarpaciu

Małgorzata Motor
Archiwum prywatne
Rozmowa z Katarzyną Bejster, koordynatorem ds. promocji Akademii Przyszłości i Szlachetnej Paczki w województwie podkarpackim.

Na Podkarpaciu wystartowała właśnie Akademia Przyszłości z rekordową liczbą dzieci. Ilu małych studentów bierze w niej udział?

W tym roku chcemy objąć programem w sumie 170 dzieci z całego województwa podkarpackiego: w Sanoku, Przemyślu, Stalowej Woli i Kolbuszowej mamy po 10 małych studentów, z kolei w Rzeszowie - 130. Dla porównania, w ubiegłej edycji programem objętych było około 150 dzieci z całego Podkarpacia. Akademia działała w Rzeszowie, Sanoku oraz Łańcucie. W tym roku otworzyliśmy kolegia w trzech kolejnych miastach, a mianowicie w Stalowej Woli, Przemyślu i Kolbuszowej. Natomiast nie działamy już w Łańcucie. Akademię Przyszłości kontynuujemy w Rzeszowie i Sanoku.

Z czego wynika tak duże zainteresowanie Akademią Przyszłości w naszym regionie?

Akademia to program, który ciągle się rozwija i o którym zaczyna być coraz głośniej. Jest to projekt siostrzany, dobrze już znanej Szlachetnej Paczki. Myślę, że sława akademii opiera się trochę na rozgłosie Paczki. Dodatkowo jest to wyjątkowy program mądrej pomocy, w którym ta pomoc skierowana jest do konkretnego podopiecznego. Moim zdaniem sukces tkwi właśnie w tym indywidualnym podejściu do naszych podopiecznych. Na niebywałe zainteresowanie mają wpływ również sukcesy naszych podopiecznych oraz to, że widać realne efekty pracy z podopiecznymi. Ostatnia rzecz, która jest ważna, to całkowicie nowatorska metoda pracy, bo kto widział pomaganie w nauce, które jest połączone z zabawą, rozmowami, wyjściami m.in. do radia, wizytą u prezesa banku, spotkaniami z gwiazdą i innymi atrakcjami, jakie czekają na naszych podopiecznych. To, że jest sporo różnych atrakcji, ma na pewno wpływ na ogromne zainteresowanie nie tylko szkół, ale też „Inwestorów Społecznych”, czyli firm, które chcą nas wspierać finansowo, byśmy mogli działać jeszcze lepiej.

Choć Akademia wystartowała, nie wszystkie dzieci mogą spotykać się z wolontariuszami, bo wciąż ich szukacie. Ilu wolontariuszy jeszcze wam brakuje?

W tej chwili wolontariuszy szukamy we wszystkich miastach. Procentowo najwięcej zgłoszeń mamy w Rzeszowie, a braki mamy ciągle w Przemyślu, Stalowej Woli, Sanoku, i Kolbuszowej. W Rzeszowie największe zapotrzebowanie na wolontariuszy jest w kolegium w Budziwoju. Ciągle szukamy, rekrutujemy i przypominamy, że zgłaszać można się na stronie www.superw.pl. Bez wolontariuszy nasi podopieczni nie mogą wziąć udziału w programie.

Wolontariuszy brakuje też w Szlachetnej Paczce. A gdzie?

W Szlachetnej Paczce sytuacja z wolontariuszami jest lepsza, jednak wciąż ich szukamy w gminach: Bircza i Dubiecko oraz Ustrzyki Dolne, Dukla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kolbuszowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto