Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanki Kolbuszowej i powiatu niżańskiego ruszyły z akcją szycia maseczek dla szpitali

Dorota Wilk
Dorota Wilk
Maseczki szyte przez mieszkańców Podkarpacia
Maseczki szyte przez mieszkańców Podkarpacia Fot.Facebook Monika Bebło
Do akcji włączyły się osoby m.in. z Niska, Czudca, Błażowej, Sędziszowa Młp. Pierwsza partia ponad 400 maseczek trafiła już do szpitala w Kolbuszowej.

Na pomysł pomocy szpitalom wpadły: Monika Bebło, mieszkanka Kolbuszowej, na co dzień pracownik Rzeszowskiego Oddziału Wsparcia Ekonomii Społecznej przy RARR oraz Ela Tomczyk, która również pracuje w RARR, a potem kolejne kobiety z Kolbuszowej: Monika Janusz i Marta Tendera. – Dzwoniłyśmy do szpitali i pytałyśmy czego potrzebują i jak możemy im pomóc. Okazało się, że najbardziej potrzebne są maseczki ochronne – mówi Monika Bebło.

Szpital w Nisku jako pierwszy dostarczył paniom specjalny materiał do ich uszycia. Potem swoje potrzeby zgłosiły kolejne szpitale: z Kolbuszowej oraz Specjalistyczny Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie.

W tej chwili w akcję szycia zaangażowanych jest około 70 osób, nie tylko kobiety, ale też mężczyźni. Punkt koordynacyjny mieści się w MDK w Kolbuszowej, które udostępniło lokal na jej prowadzenie. Rozdano już materiał na 10 tysięcy maseczek.

– Potrzeby są ogromne. Dlatego nadal szukamy osób, które pomogłoby nam w szyciu maseczek

- przyznaje Monika Bebło.

Podstawowy materiał, z którego powstają dostarczają szpitale. Organizatorki akcji same muszą jednak zadbać o dodatki takie jak: gumki, druciki, tasiemki.

- Szpital nadzoruje naszą akcję pod względem merytorycznym i technicznym, natomiast my organizujemy pozostałe materiały i pracę osób, które mogą szyć maseczki w domach, zamkniętych zakładach, tak aby nie stwarzać dodatkowego zagrożenia epidemiologicznego

– informują organizatorki akcji.

Zwracają się także z apelem o pomoc w szyciu i ofiarowanie niezbędnych dodatków. – Ciągle potrzebujemy rąk do pracy, czyli osób, które włączyłyby się w akcję szycia maseczek. Mamy dużo materiału, dlatego zachęcamy do kontaktu. Personel szpitali potrzebuje również kombinezonów ochronnych i przyłbic, jeżeli ktoś je ma, może je przekazać za naszym pośrednictwem – apeluje Monika Bebło. - Jeżeli któryś ze szpitali potrzebuje maseczek, prosimy o kontakt, pomożemy – dodaje.

Kontakt dla osób chcących pomóc organizatorkom akcji:

Monika Bebło (Kolbuszowa) 798 890 696
Ela Tomczyk (Nisko) 798 890745
Monika Janusz (Kolbuszowa)
513 700 660
Marta Tendera (Kolbuszowa)
729 467 394*

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolbuszowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto