Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monika Zielińska z kolbuszowskiego klubu jest mistrzynią Europy!

Małgorzata Motor
Archiwum klubu
Zawodniczka Kolbuszowskiego Klubu Karate kilka dni temu wróciła z mistrzostw w Bułgarii, gdzie w walce finałowej pokonała reprezentantkę gospodarzy.

Monika Zielińska zdobyła złoty medal w konkurencji kumite do 65 kilogramów. - To był rewelacyjny start zawodniczki Kolbuszowskiego Klubu Karate w mistrzostwach Europy w Sofii. Po drodze zmierzyła się z zawodniczkami ze Szwecji, Kazachstanu, Rumuni, by wreszcie w walce finałowej pokonać reprezentantkę gospodarzy. Jest to pierwszy taki sukces zawodniczki z Kolbuszowej - komentuje trener, sensei Roman Jemioło.

- Ogromnie cieszy fakt, że był to jedyny złoty medal zdobyty przez Polaków w drugim dniu zawodów. Dzięki temu mogliśmy wysłuchać z dumą Mazurka Dąbrowskiego - dodaje.

Mistrzostwa Europy odbyły się 25 i 26 listopada. Nie był to pierwszy udział Moniki w turnieju tej rangi. - W mistrzostwach Europy już startowałam jako juniorka, a także jako seniorka. Najpierw wywalczyłam miejsca w pierwszej ósemce, a później dwa brązowe medale - wyjaśnia Monika Zielińska.

Przed wyjazdem do Sofii przekonywała, że jest dobrej myśli. - Ciężko pracowałam, żeby przygotować się do tych zawodów. Chciałabym powalczyć o jak najlepszy wynik - zapewniała nas.

Niedawno wywalczyła też mistrzostwo Polski. W półfinale mistrzostw Polski pokonała w pięknym stylu aktualną mistrzynię - Aleksandrę Matysiak z Mazowieckiego Klubu Karate. W turnieju pod egidą Polskiego Związku Karate startowało w sumie 122 zawodników z 35 klubów z całej Polski.

- Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Pierwszy raz wygrałam Mistrzostwa Polski Młodzieżowców Karate Kyokushin pięciu federacji. Jest to dla mnie duży sukces - podkreśla Monika.

Zwraca jednocześnie uwagę, że konkurencja była duża. - Przeciwniczki były zmotywowane i bardzo dobrze przygotowane. Cieszę się, że udało mi się wygrać, tym bardziej że byłam jedną z młodszych zawodniczek. Jestem zadowolona przede wszystkim dlatego, że w półfinale pokonałam zawodniczkę, z którą przegrałam w finale na ostatnich Mistrzostwach Polski Seniorów. Startowałam wtedy również w konkurencji kumite do 65 kilogramów - mówi Monika Zielińska.

Karate trenuje od siedmiu lat. - Gdy mieszkałam w Kolbuszowej, trenowałam pięć razy w tygodniu, z czego trzy razy karate. Resztę czasu poświęcałam na treningi uzupełniające, czyli siłownię i bieganie. Obecnie studiuję w Warszawie. Tutaj staram się trenować już sześć razy w tygodniu - podkreśla.

Na zajęcia karate zaprowadził ją po raz pierwszy tato. - Miałam brać udział w tych treningach głównie po to, by poprawić swoją koordynację ruchową. Wcześniej grałam w piłkę nożną. W pewnym momencie karate stało się moją pasją - wspomina początki Monika.

Co daje jej ta dyscyplina sportu? - Karate uczy mnie przede wszystkim samodyscypliny, pokonywania własnych słabości, pokory oraz szacunku do przeciwnika. Dzięki tej dyscyplinie sportu poznałam też wielu wspaniałych ludzi, na których zawsze mogę liczyć. Mam tu na myśli mojego senseia oraz kolegów z klubu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolbuszowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto