Żeglarze zrzeszeni w Przemyskim Okręgowym Związku Żeglarskim rozpoczęli akcję zbierania funduszy na postawienie spiżowego monumentu w centrum Przemyśla.
- Musieliśmy pokonać wiele trudności związanych z godnym uczeniem wielkiego przemyślanina - mówi Stanisław Dorosz, prezes Przemyskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego. - Jednak dzięki wsparciu wielu życzliwych nam ludzi jak szef kancelarii premiera Marek Kuchciński, prezydent Przemyśla Wojciech Bakun udało się doprowadzić nasz zamiar do końca. I godnie oddać hołd naszemu kapitanowi.
Posąg zaprojektował i wykonał przemyski artysta rzeźbiarz Marian Szajda. Monument został odlany w odlewni w podprzemyskich Orłach.
Henryk Jaskuła ze spiżu, naturalnej wielkości w sztormiaku stoi za kołem sterowym jachtu. Spogląda gdzieś w dal w pogoni za swymi marzeniami. A przecież w latach 70. niewiele osób wierzyło, że żeglarz z Przemyśla zrealizuje swoje marzenia. Jednak dzięki swojemu uporowi i wsparciu władz Przemyśla 12 czerwca 1979 roku wypłynął z Gdyni w samotny rejs dookoła świata, bez zawijania do portów. Rejs trwał 344 dni, a trasa prowadziła wokół Przylądka Dobrej Nadziei, na południe od Australii i Nowej Zelandii, wokół Przylądka Horn z powrotem do Gdyni. 20 maja 1980 w porcie w Gdyni, witały go tysiące ludzi. Jego powrót do Przemyśla był świętem całego miasta i województwa. Kapitan Jaskuła w dowód uznania i za całokształt dokonań żeglarskich został uhonorowany honorową statuetką „Super Kolos. Od 2008 roku kpt. Henryk Jaskuła jest Honorowym Obywatelem Miasta Przemyśla.
Uroczystość odsłonięcia posągu wielkiego żeglarza, w setną rocznicę jego urodzin, odbędzie się o godz. 12 w niedzielę w ciągu ul. Franciszkańskiej. Wezmą w niej udział żeglarze z Podkarpacia i całego kraju, przyjaciele kapitana, którzy z nim żeglowali po morzach i oceanach. Henryk Jaskuła regularnie bywał nad Soliną, gdzie od lat organizowane są regaty samotników o puchar jego imienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?