- Żaba jest elementem nowej aranżacji studni, która stanowi część przebudowy Podziemnej Trasy Turystycznej - tłumaczy Artur Gernand z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
Znajduje się ona nie na dni studni, ale na podwyższeniu. Tak, żeby każdy mógł ją zobaczyć. Dlaczego akurat ten płaz zamieszkał na Rynku?
- Tego mieszkańcy dowiedzą się, zwiedzając trasę podziemną. Będzie to jeden z ważnych elementów tego, co tam zobaczymy - dodaje rzecznik prasowy. - Mogę jedynie zdradzić, że to nie będzie jedyna taka żaba w mieście.
Oprócz podświetlanej żaby, w studni pojawiła się też szklana bariera.
- Ze studni wyciągaliśmy różne rzeczy. Nie tylko monety. Aby nie doszło do uszkodzeń sprzętu, zamontowaliśmy przeźroczystą taflę - wyjaśnia Artur Gernand.
Remont rzeszowskich podziemi cały czas się przedłuża. Pojawiły się problemy, jak choćby nieszczelność w płycie Rynku. Woda zaczęła przeciekać do wnętrza trasy, a jako że jest tam teraz sporo elektroniki, trzeba to było zabezpieczyć. Prace utrudnił też koronawirus.
- Wykonawca wystąpił o przesunięcie terminu wykończenia prac do końca roku. Powodem jest konieczność zrobienia przełącz energetycznych - dodaje rzecznik prasowy.
Wartość nowej trasy to około 22 miliony złotych. Dokłada się do tego Unia Europejska.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?