Miała ponad 2 promile, jechała autem na samych felgach. 46-latka wpadła w Bolesławcu

4 maja po godzinie 15 na stanowisko kierowania dyżurnego wieruszowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że w miejscowości Bolesławiec na jednej z ulic miasta doszło do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwej kierującej.

Badanie alkomatem wykazało u 46-latki ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci mieszkanka powiatu wieruszowskiego zwróciła swoja uwagę tym, że poruszała się samochodem marki Volvo bez opon na samych felgach z prawej strony. Cała sytuacja miała miejsce w miejscowości Byczyna powiat kluczborski, gdzie świadkowie słysząc głośny dźwięk tarcia metalu o jezdnię postanowili powiadomić policję- informuje Piotr Siemicki, rzecznik KPP w Wieruszowie.

Jadąc za osobówką świadkowie przekazywali na bieżąco dyżurnemu, w którym kierunku porusza się pojazd bez felg. 46-latka jechała dość szybko, kontynuując jazdę krajową 11-tką. Kobieta zakończyła swoja jazdę wjeżdżając w drogę bez przejazdu w miejscowości Bolesławiec, gdzie została ujęta przez świadków.

Podczas interwencji kierująca tłumaczyła policjantom swoje zachowanie tym, że pokłóciła się z partnerem i dlatego zdecydowała się wsiąść za kierownicę- dodaje rzecznik Siemicki.

Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie 14 marca br. funkcjonariusze tymczasowo zabezpieczyli samochód kobiety. Przypominamy, że za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo w tej sytuacji mają zastosowanie nowe przepisy dotyczące przepadku samochodu za jazdę w stanie nietrzeźwości. Teraz 46-latka oprócz wymienionej kary, musi się również liczyć z utratą pojazdu. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy.

Obywatelska postawa interweniujących osób zasługuje na pochwałę. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa. Następnie taką osobę należy niezwłocznie przekazać funkcjonariuszom Policji. Dziękujemy świadkom za ich właściwą postawę- podkreśla aspirant Piotr Siemicki.